Dzień Książki 2011
9 marca 2011 roku w naszej szkole odbył się Dzień Książki, którego celem było zmobilizowanie zarówno uczniów jak i ich rodziców do częstszego sięgania po literaturę w języku ojczystym. Ogłoszony tego dnia konkurs na najlepszą relację z akcji wygrała członkini Kółka Redakcyjnego - Magda Grochola.
Gratulujemy!
Relacja z Dnia Książki w Polskiej Szkole w Galway
Tego dnia od wejścia przywitały nas POLSKIE KSIĄŻKI. Były widoczne wszędzie. Dosłownie. Na stołach, krzesłach i podłodze. Miałam wrażenie, że wyszły z półek naszej biblioteki na spotkanie z nami. Wygrzewały się w promieniach marcowego słońca wpadającego przez oszklony dach, kusząc różnorodnością tytułów i kolorowymi okładkami. Na ścianach, wokół stanowisk książkowych, wisiały rzucające się w oczy plakaty z najróżniejszymi ciekawymi i zabawnymi tekstami zachącającymi do czytania, np.: Najpierw książkę czytaj, później za film chwytaj. Mi najbardziej podobał się tekst : „Rodzicu Drogi, choć jesteś po szkole, nie pozwól by książki zjadały mole.” Wszyscy członkowie szkolnego kółka teatralnego założyli żółte koszulki z napisem: „CZYTAM PO POLSKU” , biegali po korytarzu i zachęcali do czytania. Była też specjalna skrzynka, gdzie można było włożyć już przeczytane książki jako podarunek dla biblioteki. Na około trzech stoisk „książkowych” był tłum ludzi – naszych rodziców i uczniów Polskiej Szkoły, którzy z zainteresowaniem wybierali książki dla siebie.
Uważam, że akcja „Dzień Książki” była w 100% udana, ponieważ duża liczba książek była wypożyczona i uzbierane były 3 duże pudła pełne książek. Wszystko zorganizowała nasza szkolna przesympatyczna Pani Bibliotekarka – Joanna Zalech. Dziękujemy !
Magdalena Grochola , uczennica I kl. gimnazjum Polskiej Szkoły w Galway
9 marca 2011 roku w naszej szkole odbył się Dzień Książki, którego celem było zmobilizowanie zarówno uczniów jak i ich rodziców do częstszego sięgania po literaturę w języku ojczystym. Ogłoszony tego dnia konkurs na najlepszą relację z akcji wygrała członkini Kółka Redakcyjnego - Magda Grochola.
Gratulujemy!
Relacja z Dnia Książki w Polskiej Szkole w Galway
Tego dnia od wejścia przywitały nas POLSKIE KSIĄŻKI. Były widoczne wszędzie. Dosłownie. Na stołach, krzesłach i podłodze. Miałam wrażenie, że wyszły z półek naszej biblioteki na spotkanie z nami. Wygrzewały się w promieniach marcowego słońca wpadającego przez oszklony dach, kusząc różnorodnością tytułów i kolorowymi okładkami. Na ścianach, wokół stanowisk książkowych, wisiały rzucające się w oczy plakaty z najróżniejszymi ciekawymi i zabawnymi tekstami zachącającymi do czytania, np.: Najpierw książkę czytaj, później za film chwytaj. Mi najbardziej podobał się tekst : „Rodzicu Drogi, choć jesteś po szkole, nie pozwól by książki zjadały mole.” Wszyscy członkowie szkolnego kółka teatralnego założyli żółte koszulki z napisem: „CZYTAM PO POLSKU” , biegali po korytarzu i zachęcali do czytania. Była też specjalna skrzynka, gdzie można było włożyć już przeczytane książki jako podarunek dla biblioteki. Na około trzech stoisk „książkowych” był tłum ludzi – naszych rodziców i uczniów Polskiej Szkoły, którzy z zainteresowaniem wybierali książki dla siebie.
Uważam, że akcja „Dzień Książki” była w 100% udana, ponieważ duża liczba książek była wypożyczona i uzbierane były 3 duże pudła pełne książek. Wszystko zorganizowała nasza szkolna przesympatyczna Pani Bibliotekarka – Joanna Zalech. Dziękujemy !
Magdalena Grochola , uczennica I kl. gimnazjum Polskiej Szkoły w Galway