Recenzje uczniów klas I-III
„Przygody Tomka Sawyera”
Ostatnio przeczytałem książkę pt.: ”Przygody Tomka Sawyera” Marka Twaina. To opowieść o niegrzecznym chłopcu, wielkim psotniku. Głównym bohaterem jest Tomek, ciocia Polly i Huck. Przyjaciele mieli wiele przygód, czasem zabawnych, czasem niebezpiecznych i strasznych. Koledzy uciekli z domu, widzieli morderstwo, szukali skarbu a Tomek zaginął na trzy dni w jaskini. Bohaterowie byli psotnikami, ale to nie byli źli chłopcy tylko czasem mieli głupie pomysły. Książka bardzo mi się podobała, polecam ją wszystkim.
Bartosz Mroczek
„O psie, który jeździł koleją”
Książka pt.: „O psie, który jeździł koleją” Romana Pisarskiego opowiada o wielkiej przyjaźni. Opowieść jest śmieszna, smutna i wesoła. Głównym bohaterem jest pies Lampo, który uwielbiał podróżować koleją i przeżył wiele przygód. Jest to opowieść prawdziwa, która wydarzyła się we Włoszech. Lampo był bohaterem, poświęcił swoje życie ratując małą Adele bawiącą się na torach. Książka podobała mi się bardzo, polecam ją wszystkim.
Bartosz Mroczek
„O psie, który jeździł koleją”
Książka „o psie, który jeździł koleją” opowiada prawdziwą historię, która zdarzyła się parę lat temu we Włoszek, w miasteczku Marrittima. Głównym bohaterem opowiadania był kudłaty pies, podobny trochę do szpica i trochę do owczarka, z jednym uchem sterczącym do góry i jednym opadającym w dół. Ponieważ był bardzo szybki i oczy mu się świeciły jego pan, konduktor, nazwał go Lampo, co oznaczało „błyskawica”. Lampo nie był zwykłym psem, którego się widzi, na co dzień. Był bardzo mądry, sprytny i odważny. Zawsze pomagał zawiadowcy odprawić pociągi poprzez naśladowanie jego postawy. Co noc pilnował biura kolejarza, warując pod drzwiami i nie pozwalając nikomu się zbliżać. Zawsze można było na nim polegać i co najważniejsze bardzo lubił podróżować pociągami. Nigdy się nie spóźniał i zawsze zdążył na ostatni nocny pociąg, jakby znał rozkład jazdy. Jego pan z rodziną bardzo kochali Lampo, a Lampo kochał ich. Dlatego pomimo swoich podróży, cokolwiek by się nie działo zawsze wracał do nich. Raz nawet powrócił z wyspy Sycylii. Był to naprawdę prawdziwie bystry i mądry pies, do tego stopnia, że niektórzy myśleli, że jest mądry jak człowiek. Swojej odwagi i poświęcenia dowiódł na koniec opowiadania, kiedy to uratował małą córeczkę konduktora, spod nadjeżdżającego pociągu, lecz niestety przepłacił to własnym życiem. Jego grób znajduję się blisko budynku stacji, na której zginął.
Samuel Bomba
„Szewczyk Dratewka”
Szewczyk Dratewka to bardzo fajna bajka. Jest ona o biedaku, który jest bardzo miły. Ma podarte skórzniaki, w torbie ma kromkę chleba. Szewczyk łatał obuwie i wędrował po różnych wsiach. Pewnego dnia Szewczyk zobaczył rozsypane mrowisko. Zdjął swoją czapkę i zgarnął mrowisko do czapki. Wtedy mrówkowa matka przyszła i podziękowała mu i powiedziała, że jeżeli będzie kiedyś w potrzebie to mu pomoże. Szewczyk myślał, jaka pomocą mogą mu dać mrówki. I szedł dalej, aż spotkał jeszcze dwa zwierzątka. Nie powiem Wam, jakie, ale opowiem, co się wydarzyło. Szewczyk powędrował dalej i zobaczył królewnę uwięziona w zamku. Pewien człowiek powiedział mu, że czarownica uwięziła królewnę i nie wypuści jej dopóki ktoś nie wykona trzech zadań. Ale jeśli mu się to nie uda, to czarownica urwie mu głowę. Szewczyk postanowił spróbować. Jeżeli chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób zakończyła się przygoda szewczyka, to koniecznie przeczytajcie książkę.
Beata Ukleja.
„Nie płacz koziołku”
Jest to książka o Koziołku, który się zgubił. Pomogli mu przyjaciele. Rodzice byli surowi. Książka opowiada o tym, że przyjaciół poznaje się w biedzie.
Szymon Kryla
„O żyrafach, które chciały zobaczyć śnieg”
Podobała mi się ta książka, ponieważ ma dużo rzeczy, których najzwyklejsze żyrafy nie są w stanie zrobić. Najbardziej mi się podobała cześć, w której brat Natalki tłumaczył, co to jest śnieg. Żyrafom bardzo się podobało. Polecam książkę koleżankom i kolegom oraz naszej Pani.
Julia Nikiel
„O zebrze, która chciała być w kwiatki”
Książka ta bardzo mi się podoba, ponieważ jest wesoła. Opowiada o przygodach zebry, której znudziły się paski i postanowiła pomalować się w kwiatki. Niestety inne zwierzątka się z niej śmieją, dlatego musi wrócić do poprzedniego wyglądu.
Martyna Dąbrowska
„O zwierzątku, którego nie było”
Książka opowiada o dzieciach, które wieczorem postanowiły narysować różne zwierzątka. Chłopczyk narysował słonia i wielbłąda a dziewczynka narysowała żółtego stwora, który nie podobał się innym zwierzętom. Tylko króliki polubiły go i chciały się z nim bawić. Nagle przyleciał chmuroptak i zabrał żółtego stwora ze sobą. Bajka ta zaciekawiła mnie, ponieważ zastanawiałam się czy żółty stwór znajdzie przyjaciół. Polecam tę książkę małym i dużym dzieciom.
Ola Chodoła
„O kangurku, który został listonoszem”
Głównym bohaterem książki jest kangurek, który dopiero, co wprowadził się do lasu. Nie był on lubiany wśród zwierząt. Biegał, skakał tu i ówdzie, uciekając przed złośliwymi uwagami i chichotem leśnych zwierząt. Z czasem wszyscy się do niego przyzwyczaili i zajęli się swoimi sprawami. Jest to ciekawa książka warta polecenia. Dużo się w niej dzieje i do końca nie wiadomo jak się skończy historia kangurka. Mogę polecić ta książkę wszystkim dzieciom.
Julia Gunkowska
„Dzieci Pana Astronoma”
Książka składa się z trzynastu wierszy, opowiadających o rodzinie Pana Astronoma- jego żony i bliźniąt o imieniu Teleskopek i Teleskopka. Dzieci bardzo szybko rosły i psociły. Pewnego razu, gdy Teleskopki puszczały zajączki na złość sąsiadom, Pan Astronom zabrał je na spacer po mieście i przy lodach opowiedział im, dlaczego słońce świeci i tak dalej.
Iwo Kania
„Basia i jej nowy braciszek”
Podobała mi się ta książka, bo była ciekawa i interesująca. Polecam ją tym, którzy mają młodsze rodzeństwo, albo będzie miało. A jak chcecie się dokładnie dowiedzieć, o czym jest ta książka, to ja Wam nie powiem- musicie ją sami przeczytać.
Martyna Cieślak
„Wesołe historie”
Książka ta podobała mi się, bo są w niej śmieszne historyjki o różnych zwierzętach. Najbardziej podobała mi się opowieść o kozie, która prawdy nie mówiła. Polecam wszystkim.
Michał Różański
„Za króla Piasta, Polska wyrasta”
Lubię tę książkę, ponieważ nauczyłam się dużo nowych słów i SA tam fajne wiersze. Jest to książka o królu, dwóch wędrowcach i o chłopcu. Jest też w niej posąg z czterema twarzami, którego nazwali Światowidem, bo patrzył w cztery strony świata. Polecam wszystkim.
Natalia Nowak
Ostatnio przeczytałem książkę pt.: ”Przygody Tomka Sawyera” Marka Twaina. To opowieść o niegrzecznym chłopcu, wielkim psotniku. Głównym bohaterem jest Tomek, ciocia Polly i Huck. Przyjaciele mieli wiele przygód, czasem zabawnych, czasem niebezpiecznych i strasznych. Koledzy uciekli z domu, widzieli morderstwo, szukali skarbu a Tomek zaginął na trzy dni w jaskini. Bohaterowie byli psotnikami, ale to nie byli źli chłopcy tylko czasem mieli głupie pomysły. Książka bardzo mi się podobała, polecam ją wszystkim.
Bartosz Mroczek
„O psie, który jeździł koleją”
Książka pt.: „O psie, który jeździł koleją” Romana Pisarskiego opowiada o wielkiej przyjaźni. Opowieść jest śmieszna, smutna i wesoła. Głównym bohaterem jest pies Lampo, który uwielbiał podróżować koleją i przeżył wiele przygód. Jest to opowieść prawdziwa, która wydarzyła się we Włoszech. Lampo był bohaterem, poświęcił swoje życie ratując małą Adele bawiącą się na torach. Książka podobała mi się bardzo, polecam ją wszystkim.
Bartosz Mroczek
„O psie, który jeździł koleją”
Książka „o psie, który jeździł koleją” opowiada prawdziwą historię, która zdarzyła się parę lat temu we Włoszek, w miasteczku Marrittima. Głównym bohaterem opowiadania był kudłaty pies, podobny trochę do szpica i trochę do owczarka, z jednym uchem sterczącym do góry i jednym opadającym w dół. Ponieważ był bardzo szybki i oczy mu się świeciły jego pan, konduktor, nazwał go Lampo, co oznaczało „błyskawica”. Lampo nie był zwykłym psem, którego się widzi, na co dzień. Był bardzo mądry, sprytny i odważny. Zawsze pomagał zawiadowcy odprawić pociągi poprzez naśladowanie jego postawy. Co noc pilnował biura kolejarza, warując pod drzwiami i nie pozwalając nikomu się zbliżać. Zawsze można było na nim polegać i co najważniejsze bardzo lubił podróżować pociągami. Nigdy się nie spóźniał i zawsze zdążył na ostatni nocny pociąg, jakby znał rozkład jazdy. Jego pan z rodziną bardzo kochali Lampo, a Lampo kochał ich. Dlatego pomimo swoich podróży, cokolwiek by się nie działo zawsze wracał do nich. Raz nawet powrócił z wyspy Sycylii. Był to naprawdę prawdziwie bystry i mądry pies, do tego stopnia, że niektórzy myśleli, że jest mądry jak człowiek. Swojej odwagi i poświęcenia dowiódł na koniec opowiadania, kiedy to uratował małą córeczkę konduktora, spod nadjeżdżającego pociągu, lecz niestety przepłacił to własnym życiem. Jego grób znajduję się blisko budynku stacji, na której zginął.
Samuel Bomba
„Szewczyk Dratewka”
Szewczyk Dratewka to bardzo fajna bajka. Jest ona o biedaku, który jest bardzo miły. Ma podarte skórzniaki, w torbie ma kromkę chleba. Szewczyk łatał obuwie i wędrował po różnych wsiach. Pewnego dnia Szewczyk zobaczył rozsypane mrowisko. Zdjął swoją czapkę i zgarnął mrowisko do czapki. Wtedy mrówkowa matka przyszła i podziękowała mu i powiedziała, że jeżeli będzie kiedyś w potrzebie to mu pomoże. Szewczyk myślał, jaka pomocą mogą mu dać mrówki. I szedł dalej, aż spotkał jeszcze dwa zwierzątka. Nie powiem Wam, jakie, ale opowiem, co się wydarzyło. Szewczyk powędrował dalej i zobaczył królewnę uwięziona w zamku. Pewien człowiek powiedział mu, że czarownica uwięziła królewnę i nie wypuści jej dopóki ktoś nie wykona trzech zadań. Ale jeśli mu się to nie uda, to czarownica urwie mu głowę. Szewczyk postanowił spróbować. Jeżeli chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób zakończyła się przygoda szewczyka, to koniecznie przeczytajcie książkę.
Beata Ukleja.
„Nie płacz koziołku”
Jest to książka o Koziołku, który się zgubił. Pomogli mu przyjaciele. Rodzice byli surowi. Książka opowiada o tym, że przyjaciół poznaje się w biedzie.
Szymon Kryla
„O żyrafach, które chciały zobaczyć śnieg”
Podobała mi się ta książka, ponieważ ma dużo rzeczy, których najzwyklejsze żyrafy nie są w stanie zrobić. Najbardziej mi się podobała cześć, w której brat Natalki tłumaczył, co to jest śnieg. Żyrafom bardzo się podobało. Polecam książkę koleżankom i kolegom oraz naszej Pani.
Julia Nikiel
„O zebrze, która chciała być w kwiatki”
Książka ta bardzo mi się podoba, ponieważ jest wesoła. Opowiada o przygodach zebry, której znudziły się paski i postanowiła pomalować się w kwiatki. Niestety inne zwierzątka się z niej śmieją, dlatego musi wrócić do poprzedniego wyglądu.
Martyna Dąbrowska
„O zwierzątku, którego nie było”
Książka opowiada o dzieciach, które wieczorem postanowiły narysować różne zwierzątka. Chłopczyk narysował słonia i wielbłąda a dziewczynka narysowała żółtego stwora, który nie podobał się innym zwierzętom. Tylko króliki polubiły go i chciały się z nim bawić. Nagle przyleciał chmuroptak i zabrał żółtego stwora ze sobą. Bajka ta zaciekawiła mnie, ponieważ zastanawiałam się czy żółty stwór znajdzie przyjaciół. Polecam tę książkę małym i dużym dzieciom.
Ola Chodoła
„O kangurku, który został listonoszem”
Głównym bohaterem książki jest kangurek, który dopiero, co wprowadził się do lasu. Nie był on lubiany wśród zwierząt. Biegał, skakał tu i ówdzie, uciekając przed złośliwymi uwagami i chichotem leśnych zwierząt. Z czasem wszyscy się do niego przyzwyczaili i zajęli się swoimi sprawami. Jest to ciekawa książka warta polecenia. Dużo się w niej dzieje i do końca nie wiadomo jak się skończy historia kangurka. Mogę polecić ta książkę wszystkim dzieciom.
Julia Gunkowska
„Dzieci Pana Astronoma”
Książka składa się z trzynastu wierszy, opowiadających o rodzinie Pana Astronoma- jego żony i bliźniąt o imieniu Teleskopek i Teleskopka. Dzieci bardzo szybko rosły i psociły. Pewnego razu, gdy Teleskopki puszczały zajączki na złość sąsiadom, Pan Astronom zabrał je na spacer po mieście i przy lodach opowiedział im, dlaczego słońce świeci i tak dalej.
Iwo Kania
„Basia i jej nowy braciszek”
Podobała mi się ta książka, bo była ciekawa i interesująca. Polecam ją tym, którzy mają młodsze rodzeństwo, albo będzie miało. A jak chcecie się dokładnie dowiedzieć, o czym jest ta książka, to ja Wam nie powiem- musicie ją sami przeczytać.
Martyna Cieślak
„Wesołe historie”
Książka ta podobała mi się, bo są w niej śmieszne historyjki o różnych zwierzętach. Najbardziej podobała mi się opowieść o kozie, która prawdy nie mówiła. Polecam wszystkim.
Michał Różański
„Za króla Piasta, Polska wyrasta”
Lubię tę książkę, ponieważ nauczyłam się dużo nowych słów i SA tam fajne wiersze. Jest to książka o królu, dwóch wędrowcach i o chłopcu. Jest też w niej posąg z czterema twarzami, którego nazwali Światowidem, bo patrzył w cztery strony świata. Polecam wszystkim.
Natalia Nowak